Tęskniliście?
Trochę nas nie było, ale juz wracamy i obiecuje od dziś post codziennie a może nawet dwa :)
Ciasto na ptysie
250 ml wody
150 g mąki (mniej więcej szklanka)
125 g masła lub margaryny
4 jajka
1/2 łyżeczki soli
20g sera żółtego
Dodatkowo:
1 puszka anansa/ pół świeżego ananasa
płatki migdałów
jajko (do posmarowanie)
Ciasto na ptysie
W garnuszku zagotować wodę z masłem lub margaryną. Chwile pogotować, dosłownie minutę i wsypać mąkę, szybko mieszając. Mieszamy do momentu aż ciasto zacznie odchodzić od ścianek garnuszka. Odstawić do całkowitego wystudzenia.
Gdy ciasto już wystygnie miksujemy je razem z jajkami na gładką masę.
Najlepiej użyć do tego miksera ze spiralnymi końcówkami.
Trochę nas nie było, ale juz wracamy i obiecuje od dziś post codziennie a może nawet dwa :)
Ciasto na ptysie
250 ml wody
150 g mąki (mniej więcej szklanka)
125 g masła lub margaryny
4 jajka
1/2 łyżeczki soli
20g sera żółtego
Dodatkowo:
1 puszka anansa/ pół świeżego ananasa
płatki migdałów
jajko (do posmarowanie)
Ciasto na ptysie
W garnuszku zagotować wodę z masłem lub margaryną. Chwile pogotować, dosłownie minutę i wsypać mąkę, szybko mieszając. Mieszamy do momentu aż ciasto zacznie odchodzić od ścianek garnuszka. Odstawić do całkowitego wystudzenia.
Gdy ciasto już wystygnie miksujemy je razem z jajkami na gładką masę.
Najlepiej użyć do tego miksera ze spiralnymi końcówkami.
Ser ścieramy na tarce o grubych oczkach i dodajemy do ciasta ptysiowego.
Przekładamy masę do ręka cukierniczego i za jego pomocą formujemy na papierze lub posmarowanej masłem formie okręgi ok. 4-5 cm.
W środek wkładmy pokrojonego ananasa, smarujemy roztrzepanym jajkiem i posypujemy płatkami migdałów.
Wstawiamy do rozgrzanego do 200 stopni piekarnika na 20-25 min.
Po upieczeniu pstysi, wyciagamy je na kratke i studzimy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz